O atramentach słów kilka...
W sklepie F-Pen.pl zajmujemy się sprzedażą piór wiecznych, akcesoriów oraz atramentów, notesów, wkładów, długopisów, ołówków... kuna, ryjówka, zając...
Często spotykamy się z pytaniami na temat atramentów, tuszy od osób, które wiedzą na ten temat bardzo dużo - Ci zazwyczaj mają konkretne pytania - oraz od osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z piórami - to dla nich ten artykuł.
Słownik pojęć:
bleed through(przebijanie) - efekt atramentu, który widoczny jest na papierze z "drugiej" strony niż ta na której pisaliśmy. Mocno niepożądana właściwość atramentu często zależna od jakości papieru.
feathering(strzępienie) - efekt, w którym atrament rozlewa się po kartce tworząc drobne włoskowate linie od linii głównej. Efekt mocno niepożądany, pismo staje się nieczytelne.
dry ink(atrament suchy) - atrament o niewielkim przepływie, często w obficie podających atrament stalówkach daje dobry efekt ale w przypadku stalówek suchych ciężko jest nim pisać.
To zdaje się wystarczy jeśli chodzi o podstawowe pojęcia dotyczące atramentu. Więcej w tym artykule.
Od razu powiem, że nie jestem chemikiem ani specjalistą w dziedzinie atramentoznawstwa ale chciałbym się podzielić moimi doświadczeniami i tym, co zazwyczaj doradzamy klientom w sklepie F-Pen.pl.
Kupując swoje pierwsze pióro staramy się zawsze dobrać do niego idealny atrament, pamiętajmy, że do piór wiecznych używamy atramentu, nie tuszu. Tusz pozostawmy maczankom, pieczątkom i innym.
Dobór właściwego atramentu spowoduje, że pisanie będzie dla nas przyjemnością. Nie będziemy męczyli się z ciągle zasychającym atramentem, zabrudzoną stalówką, cieknącym piórem (chociaż te wszystkie wyżej podane przyczyny mogą być także efektem związanym z samym piórem).
Na co zatem zwrócić uwagę przy zakupie atramentu:
1. Na jego gęstość - najbardziej wzorowo zachowującym się atramentem jest waterman niebieski, przepływ tego atramentu określany jest przez wiele osób jako idealny, warto na nim sprawdzić pióro, które sprawia dużo problemów.
2. Czas schnięcia - szczególnie ważny dla osób leworęcznych, które przy ułożeniu ręki do kartki często rozmazują to co już napisały (o metodach uniknięcia tego efektu napiszemy inny artykuł).
3. KOLOR :) o tak to najczęstsze pytanie i dylematy przy wyborze atramentu. Pamiętajmy o tym, że kolory na monitorze nie zawsze odzwierciedlają rzeczywistość. Najlepiej udać się do sklepu, zobaczyć prawdziwe próbki w dziennym świetle, lub po prostu zakupić próbkę atramentu.
Często zdarza się, że w kilku piórach atrament wygląda trochę inaczej. Jest to zależne od tego czy stalówka podaje go dużo czy mało, czy jest gruba (B,M) czy cienka (EF,F).
Jak zatem dobrać właściwy atrament?
Nie ma chyba jednej reguły. Rada jest jedna, popatrzmy na kolory, zawęźmy wybór do tych firm, których kolorystyka najbardziej nam odpowiada a następnie sprawdźmy właściwości tego atramentu.
Z mojego doświadczenia mogę szczerze polecić:
1. Parker Qink
2. Waterman
3. Monteverde - ten atrament poprawia przepływ w każdym piórze
4. Diamine
5. Kaweco - przepiękne nasycone barwy i bardzo dobry przepływ
6. KWZ dla wymagających mocno nasyconych kolorów - aczkolwiek pamiętać należy, że bardzo nasycony kolor może przytykać pióro.
7. Visconti
8. Mont Blanc - ze względu na kałamarze oraz właściwości
Nie potrafię natomiast polecić atramentu Pelikan - nie dlatego, że go nie sprzedajemy ale ze względu na moje doświadczenia z naprawą zaschniętych lub niepiszących piór. Często jedyna naprawa polega na wywaleniu naboju z tym atramentem, porządnym przeczyszczeniu pióra i zatankowaniu inną marką.
Co innego z linią Pelikan Edelstein - te atramenty zachowują się poprawnie ale są w moim odczuciu dość suche.
Uważać należy na atramenty Noodlers oraz Private Reserved - nie są to złe marki, ale moje doświadczenia wskazują, że w przypadku Noodlersa czasem mamy do czynienia z losową jakością a w przypadku PR dość często z problemami zabrudzonej stalówki.
Mam nadzieję, że ten artykuł chociaż odrobinę przybliżył problematykę wyboru atramentu.
Najlepsze rozwiązanie to testy, testy, testy.